Witam,nie polecam uczelni dla ludzi którzy pracują i chcą pogodzić studiowanie z praca. Studiując na wydziale zastosowań informatyki i matematyki kierunek informatyka spotkałem bardzo zarozumiałych Wykładowców.
Jeśli masz 18 lat i chcesz iść od razu po maturze to śmiało bo dalej będą cię traktować jak dziecko, jeśli po przerwie chcesz się uczyć polecam wybrać inną uczelnie, szkoda czasu i nerwów. Dziekanaty pracują jak i kiedy chcą, spotkałem miłych wykładowców lecz z przedmiotów które są przez semestr, większość sfrustrowana życiem. Ogólnie to nie polecam jeśli ktoś myśli o pracy podczas studiów i poważnym traktowaniu.
Uczelnia ma swoje plusy i minusy. Kampus z dobrym dojazdem, odpowiednio wyposażone laboratoria. Prowadzący to loteria, na licencjiacie niektórzy prowadzili zajecia jakby za karę. Na magisterce na szczęście w większości to pasjonaci tematów, więc i ssme zajęcia dużo zyskują.
Ale co jest największą wadą?
Mini-kiwi, tak dobrze przeczytaliście, Mini-kiwi.
Szczyt możliwość hodowlanych i ogromny sukces SGGW. Logiczne jest więc, że każdy chciałby spróbować tego nadowocu i tu zaczyna się problem. Dostęp do niego jest strzeżony jak receptura coca-coli. Każdy wie, że istnieje, ale dostęp mają tylko nieliczni.
Z tego powodu daję 4 gwiazdki, jak zdobędę mini-kiwi to dam 5 - chyba, że będzie niesmaczne :/
Szkoda Twoich pieniędzy i co ważniejsze czasu. Zdarzają się mili ludzie którzy chcą nauczyć Cię czegoś więcej ale to rzadkość. Będziesz przygotowany do tyrania na etacie po tej uczelni
Przepiękne pola SGGW zawsze zadbane, mega pozytywni ludzie, bezpiecznie, ale i chilloutowo. Grille, muzyka, pozytywność! Polecam i zawsze odpala mi się milion wspomnień gdy przejeżdżam.
W sercu Warszawy a cicho i spokojnie. Cudowne miejsce do studiowania i odpoczynku. Piękne okoliczności przyrody, tradycja i nowoczesność. Stanowczo zbyt mało ławeczek w parkach.