Wizyta 19.04.24r w ZUSie pozytywnie mnie zaskoczyła. Pomoc już od wejścia , krótki czas oczekiwania i mega sympatyczna Pani Ilona w okienku. Pomogła , wszystko wytłumaczyła i na koniec pożegnała mnie pięknym uśmiechem. Mam nadzieję , że takich empatycznych osób będzie coraz więcej w tych instytucjach.
Już przy wejściu Pani służyła pomocą i skierowała mnie na odpowiednie piętro. Na piętrze wybrałam numerek i w następnej chwili mogłam już iść do wolnego Stanisław gdzie moja sprawa zajęła 10 min. Szykowałam się na długie oczekiwanie a tu bardzo miło mnie zaskoczono. Życzę pracującym tam osobom miłego dnia
Mam nadzieję, że nadejdą czasy, kiedy ZUS będzie dobrowolny. A praca tam jest jak bycie księgową u pewnego austriackiego akwarelisty. Niby nie bierzesz udziału w działaniach bezpośrednio ale jednak pośrednio wykańczasz przedsiębiorców.
Bardzo dawno nie odwiedzałam zusu bo nie miałam takiej potrzeby aż do końca sierpnia. Pod koniec sierpnia musiałam złożyć wniosek o zasiłek chorobowy więc po uprzednich doświadczeniach spodziewałam się kolejki. Ku mojemu zaskoczeniu w się nie było zbyt wielu petentów. Wniosek złożyłam bez problem i uzyskałam wiele cennych informacji. Dziś byłam zmuszona zadzwonić do zusu aby dowiedzieć się o kilka rzeczy . Połączenie nastąpiło w ciągu kilku sekund. Szybko połączyłam się z konsultantka która udzieliła mi wszystkich potrzebnych informacji.