Nic co dobre tam mnie nie spotkało, wielokrotnie sugerowałem, że klasa stosuje wobec mnie przemoc psychiczną na co nauczyciele odpowiadali śmiechem albo sugestiami, żebym coś z tym zrobił XD. Straciłem przez to 4 lata życia i sporo chęci do tegoż, przyjaciół znalazłem poza swoją klasą i nie rzadko wolałem wybrać się z nimi na wagary niż pójść do tej placówki. Sugerowano mi, że wiele ze mnie nie będzie. Dziś jestem stypendystą na UJ. Jednego mnie ta szkoła nauczyła - życia i podejścia do drugiego człowieka, ale nie wiem czy chciałem zostać tego nauczony. Daje 4, bo zawsze chciałem dostawać co najmniej takie oceny XD.