Poza depresja wyniosłem 3kg miedzi i żelazny kaloryfel (zardzewiały) z sali od informatyki i 2m kabli i kwas siarkowy(IV) z sali od chemia i dokończyłem do sekty do kuklux klax
Edukacyjne Guantanamo. Wrażliwe dzieci nie mają tam czego szukać. Problemy z przemocą i agresją. Wszelkie bandziorki mają się tam doskonale. Gorzej z ofiarami. Nie polecam, chyba, że ktoś chce zrujnowac dziecku psychikę.
Dałabym 0 gwiazdek albo nawet - 10, ale najnizsza jest 1.
szkoła budynek ma spoko całkiem, ale nauczyciele(większość z nich) strasznie srają po gaciach za byle co, niektóre zasady sensu nie mają i chcę wyjaśnień co do nich, pedadodzy szkolni nie biorą problemów uczniów na poważnie. ogl nie lubię tu chodzić ,':-l