Szkoła do kitu jebie gorzej niż w publicznych kiblach na cały budynek a jeszcze gorzej w kiblu rok temu włożyłem kefir do szafy i chyba do teraz tam jest zastanawiam sie czy nie rodzi tam sie godzilla. Co roku szkoła ma zawody czy wytrzyma dłużej niż domek z kart, sufit spada na dzieci. Daje jedną gwiazdke za pana mariana bo jest fajny, ogólnie to w kiblu nie ma papieru bo ich nie stać a jak już to papier ścierny nie polecam niczego sie nie nauczułeem