Faworyzacja uczniów i nieadekwatne ocenianie co do umiejętności na porządku dziennym, większość nauczycieli zatrudnionych tam ma straszny kompleks wyższości i potrafi mówić nastolatkom ze nic nie osiągną w życiu dlatego ze ich sprawdzian poszedł gorzej niż równoległej klasie. Liczą się dla nich jedynie statystyki. Na palcach jednej ręki policzyć można nauczycieli, którzy są wspierający i po których można powiedzieć ze są nauczycielami dlatego ze kochają (i potrafią) pracować z młodzieżą. Jeżeli chcecie wysłać dziecko do szkoły poza Lublinem, to mądrzejszym wyborem byłaby szkoła w Dysie.
Szkoła ma poważne zaniedbania przez P.Dyrektor.Panią wice Dyrektor stała się była Pani pedagog szkolna która najwidoczniej wspiera w tych zaniedbaniach Panią Dyrektor. Poważne braki kadrowe,za mało pomocy Pań przy najmłodszych klasach.Dzieci wiecznie się skarżą na brak papieru toaletowego, a wizytówką szkoły są Panie sprzątające ,które palą papierosy przy kościelnym ogrodzeniu i rzucają za nie„ pety ".Kiedyś funkcjonowała tu zerówka, podstawówka i gimnazjum i nigdy nie było nauczania w systemie dwu zmianowym.
Nie polecam. Dyskryminacja uczniów wśród wielu nauczycieli i faworyzacja. Nie adekwatne ocenianie co do umiejętności. Ale dodam, że jest garstka kilku nauczycieli, których wspominam bardzo dobrze. Uczniom zakazywano prawie wszystkiego + co chwilę apele dyrekcji, na których wznoszono zwykle kolejne restrykcje z powodu wybryków pojedynczych uczniów. Przykładem jest np. chęć przewietrzenia się na schodach przed drzwiami wejściowymi za co byliśmy karani obniżeniem zachowania bądź okrzyczeniem przez dyżurującego nauczyciela. Kwestia telefonów = kompletny zakaz. Boisko trawiaste na dworze jest w tragicznym stanie. Wszędzie dziury w ziemi i drobne kamyki. (tzw. kartoflisko)
Na plus - uważam, że zostaliśmy dobrze przygotowani do egzaminu ósmoklasisty.
Ta szkoła to patologia . Nauczyciele mają nas w dupie i stawiają jedynki . Kradną jak cyganie . W szkole grasuje jeden pedofil. Wszyscy mają za przeproszeniem wyjebane.
Zapisałem tam syna na jakiś czas. Nauczyciele nic nie umiejom same jedynki synowi memu kochanemu wstawiajom, mimo ze on sie łuczy. był szykanowany i maltretowany. zabrali mu telefon ajfona x, i dobze ze fpore zlapalem gnojuw.