Schronisko na Paluchu to miejsce pełne serca i zaangażowania. Psy i koty, które tam czekają, mają w sobie ogrom miłości, trzeba im tylko dać szansę. Adopcja to nie tylko pomoc zwierzakowi – to również zyskanie wiernego przyjaciela na lata .
Zamiast kupować, warto odwiedzić Paluch i zobaczyć, ile wspaniałych czworonogów czeka na swój dom. Każdy z nich ma swoją historię i każdy zasługuje na nowy, lepszy rozdział. Adopcja zmienia życie – nie tylko zwierzęcia, ale i człowieka.
Polecam z całego serca odwiedzić Paluch i dać dom tym, którzy najbardziej go potrzebują ❤️.
Zawiozłam tam dzisiaj znalezionego kota. Chory, z zdeformowanym pyszczkiem. Wpadłam chwilę przed godz. 20 panie pogodne i empatyczne. Mam nadzieję, że przywieziony słodziak dzięki pracy schroniska wyzdrowieje i znajdzie nowy kochający dom. ❤️
Adoptowaliśmy pieska, a proces adopcyjny był na prawdę łatwy. Mili wolontariusze, bardzo dobry kontakt, adekwatne pytania. Dla mnie było miłym zaskoczeniem, że cały proces adopcyjny potrwał tak krótko, czyli tydzień. Widać, że na prawdę pracownikom zależy, żeby zwierzęta trafiły w dobre ręce jak najszybciej. Obawiałam się, że będzie problem z adopcją ponieważ wynajmujemy mieszkanie i czytałam różne opinie, że podobno to utrudnia proces. Natomiast, nie było żadnego problemu, wystarczy że właściciel wyraża zgodę. To była jedna z najlepszych decyzji w życiu.
To świetne miejsce dla zwierząt! Pracują tu niesamowici Wolontariusze, którzy troszczą się o zwierzęta z ogromnym zaangażowaniem i miłością. Ich poświęcenie sprawia, że to schronisko jest miejscem pełnym ciepła i troski, gdzie zwierzęta znajdują nie tylko dach nad głową, ale też ogromną miłość i opiekę. Dzięki wspaniałym ludziom tu pracującym, te zwierzęta mają szansę na lepsze życie! Szczególe ukłony i wyrazy szacunku dla oddanych Wolontariuszy z grupy G4
Sprawny odbiór kotki, która zdecydowała się adoptować moją siostrą. Mozna tu liczyc na wsparcie i zaangażowanie pracowników, chociaż wiadomo zdarzają się specyficzni ludzie, jak wszędzie:)
Moi uczniowie brali udział w akcji organizowanej przez schronisko i byliśmy bardzo miło potraktowani :)