Sat

Drogo - czynsze bardzo wysokie.

Obsługa administracyjna bardzo kiepska.

Zaletą tego osiedla jest to że było projektowane za czasów PRL, więc między blokami jest dużo miejsca. Wada to brak parkingów.

Zaleta - gdy było budowane pozostawiono trochę drzew i nasadzono nowe, dziś całkiem duże. Wada - trawa jest na okrągło cięta do gołej ziemi.

Plusy to szkoła, przedszkole, żłobek, basen, tereny do zabawy i treningów, sporo okolicznych sklepów

W sumie warto tu mieszkać.

Kierownik ???? - to za duże słowa.

Swoją funkcję nie sprawuje należycie.

To nie stanowisko dla takiej osoby.

Mało kompetentny i nie pomocny.



Przypominam że to mieszkańcy w osobie właścicieli są Waszymi pracodawcami.

Z ich czynszów macie pensję a NIE SZANUJECIE ICH !!!

Doświadczyłem tego od kierownika tej placówki jak i od prezesa RSM pana "R".



RSM Gałęzowskiego - OPINIE.

Warto wiedzieć więcej bo kiedyś drogi właścicielu możesz mieć taką samą sytuację.

Osiedle w porządku, trudno kupić tu mieszkanie, nawet z drugiej ręki. Jest trochę zieleni i wszędzie blisko (do rynku ok 25 min). JSpokojne, dzieciaki chyba juz tylko na komputerach siedzą bo w latach 90-00 to można było w pysk albo pała oberwać na boiskach.



Fajne małe sklepiki w środku osiedla, jest biedra, jest bi1 (real), jest basenik, a juz niedługo będzie gotowy park tak więc idzie przeżyć. Księża z parafii są ludzcy, szkoła nie wiem bo już dawno nie chodzę. Ja bym tego osiedle nie zmienił na żadne inne. KRN!