Personel miły i zaangażowany, poza Panią Doktor, która sprawia wrażenia pracującej za karę i na „dzień dobry” zniechęca swoją postawą… Poza tym cała procedura przebiegła sprawnie i bezproblemowo.
Od 2005 kiedy to pierwszy raz oddałem krew jestem zadowolony z obsługi RCKiK w Słupsku. Pełen profesjonalizm oraz pełne zaangażowanie personelu zasługuje na dobrą opinię. Pozdrawiam i do zobaczenia... :)
Byłam dzisiaj pierwszy raz i nie mam żadnych zarzutów:)) Bardzo miły personel, Panie upewniały się czy wszystko okej, wszystko poszło zwinnie i szybko, pomimo tego nie trzeba było się spieszyć.
Byłem w RCKiK w Słupsku wczoraj po raz pierwszy oddać płytki krwi. Pełna kultura, wizyta umówiona dzień wcześniej telefonicznie na godzinę 11 a o 12:45 było już po zawodach:) Bardzo dobre podejście.
Braki w personelu skutkują oczekiwaniem bardzo długim... co z tego że 7 foteli do oddawania krwi i osocza jak tylko na 2 jest oddawana krew bo niema komu pracować... a chwilami jak na zdjęciu... 4 stanowiska wolne a poczekalnia pęka w szwach
No niestety. Oczekiwanie 5 godzin na pobranie krwi to w tej instytucji zaczyna być normą. Niekompetencja kierownictwa, braki pracowników, gigantyczne kolejki, przemęczeni pracownicy. Czas chyba poszukać możliwości oddawania krwi poza Słupskiem.
Było dobrze A nawet Bardzo dobrze ale z miesiąca na miesiąc, z roku na rok coraz gorzej na nie korzyść placówki. Kolejki i czekanie na donacje po 2-3 godziny .
Bardzoila obsługa, jednak kolejki zdecydowanie za długie. Na 7 łóżek pracują 2, max. 4. Będąc 10-ym w kolejce czekamy 2,5 - 3,5 godziny na donację. Dramat
Zauważalna na niekorzyść placówki jest zmiana dyrekcji.
Polecam i zachęcam każdego do oddawania krwii. Samo miejsce nie jest jakieś szczególne choć wyremontowana góra i sam punkt poboru super, robi wrażenie. Jest możliwość zrobienia morfologii krwii wraz z wynikami. Zawsze świrtna atmosfera i przyjwmny pobyt ;)
Jestem świeżo po oddaniu krwi. Jeśli chodzi o obsługę i podejście do pacjenta nie mam nic do zarzucenia. Teraz chciałbym odnieść się do wypłacania równoważnika za dojazd. Dojeżdżam 60km regularnie, aby oddać krew. Dzisiaj spotkała mnie dziwna sytuacja otóż auto, którym przyjechałem nie było zarejestrowane na moje nazwisko, Pani poinformowała mnie że zwrotu nie wypłaci. Naszła mnie taka aluzja czy osoby otrzymujące zwrot za dojazd PKP/PKS przyjeżdżają własnymi pociągami autobusami ?