Bez szalu, pojechalusmy za plytkami, w ofercie są a u nich nie ma, wybralismy inne na lazienke to znowu wywalilo system i nie mogli sprzedac na WZ, czekalismy prawie godz bo informatyk zdalnie system naprawial i nic z tego, polecam Merkury 100 m dalej
Witam. Robiłem dziś zakupy w Państwa Markecie w Nowym Sączu i muszę przyznać że powiało optymizmem. Doradztwo i wiedza Pana Piotra daje dowód że postawiliście na profesjonalne podejście do klienta. Tak trzymajcie
Byłem w Ramex 2 razy wciągu 2 tygodni. Dwie różne ekipy sprzedawców. DZIŚ TO BYŁO DNO! Gdyby nie to, że mam po drodze to bym nawet nie pojechał w to miejsce.
Najgorsza usługa jaką spotkałem w całej małopolsce (do tej pory). Zamówiłem płytki z dostawą na konkretny dzień, kierowca oczywiście się nie zjawił. Dopiero na koniec dnia dostałem informacje że kierowcy nie było w pracy ale było zapewnienie że następnego dnia moja dostawa będzie z samego rana. Niestety rzeczywistość była zupełnie inna... transportu nie było a gdy ja dzwoniłem do Ramexu w Nowym Sączu żeby dostać jakąs informacje to usłyszałem przez telefon jedynie "weź go rozłącz bo nam przeszkadza". Czy tak się traktuje klienta który zapłacił z góry za towar i dostawę? Ramex nawalił drugi dzięn pod rżąd, ingorują telefony z prośbą o info i odzywają się do klientów w taki sposób?
Jeśli z jakiegoś powodu musicie coś kupić w Ramexie to sugeruje unikać starszej Pani przy biurku, to ona rzuca tekstami "weź go rozłącz bo nam przeszkadza".
Dodam tylko że dostawa wreszcie się pojawiła (z opóźnieniem sporym no ale cóż zrobić), ale z kolejną niespodzianką. połowa towaru była zalana wodą a druga połowa (płytki) rozwalone. Więc płytki były cofniete.
Nic tylko dodać iż jest to miejsce gdzie osoby o niskiej wartości próbują się dowartościować kosztem klientów. Ehh ciężkie życie Ramex'owych fachowców, że też muszą w swojej pracy.... pracować.