Hotel położony w samym centrum Gdańska, 15 min. spacerem z dworca. Uprzejma obsługa starająca się spełnić każdą prośbę. Wielkość pokoju typu superior rozczarowuje, tak samo jak brak możliwości uchylenia okna i wywietrzenia pokoju. Jest czysto, ale w pokoju i łazience pachnie mokrą sierścią psa. Za to gwiazdka mniej. Pokój wyciszony zarówno od strony sąsiednich pokoi i korytarza, natomiast dźwiękoszczelność okien pozostawia sporo do życzenia. Niestety słychać i odgłos przejeżdżających samochodów, także szum urządzeń oraz krzyki (śpiewy) imprezowiczów. Za tą cenę nie warto.
Bardzo dobra lokalizacja, świetny hotel. Szef ochrony bardzo pomocny i zaangażowany, odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Bardzo dziękujemy za pomoc i umiejetność w rozwiązywaniu problemów. Hotel 10 na 10 a szef ochrony 11 na 10. POLECAM
Niepozorny z zewnątrz, świetnie zaplanowany w środku. Obsługa bardzo dobra, club lojalnościowy w pełni obsłużony z dużą starannością. Śniadanie jak w pozostałych hotelach marki na wysokim poziomie, ciekawy widok za przeszkleniami. Plusem jest strefa spa. Lokalizacja w świetnym miejscu w otoczeniu restauracji, knajpek, pubów przy Motławie. Do najbliższej plaży spoooory kawałek. Dojazd całkiem dobry jednak topografia uliczek wiadoma jak dla zabudowy staromieszczańskiej starych portowych miast. Polecam i już szykuje się by odwiedzić kolejny hotel marki.
Piękny hotel. Wyjątkowa lokalizacja. Historyczne centrum, nabrzeże, kawiarnie, domy, restauracje. W odległości spaceru od dużego centrum handlowego. Świetne śniadania. Moja córka miała urodziny. Zostawili jej prezent!
Mój kolejny pobyt w tym hotelu. Największymi plusami tego miejsca jest super lokalizacja oraz miła i profesjonalna obsługa ( w szczególności Pani Emilia z recepcji ).
Nie polecam. Nie był to pierwszy mój pobyt, ale na pewno będzie ostatni. Hotel ma swoje plusy i minusy które można zrozumieć. Ale nie rozumiem i nie akceptuję nieuprzejmej, aroganckiej i nieogarniającej obsługi przez którą 4 x w ciagu 2ch dni doszło z winy personelu do stresującej i nieprzyjemnej dla mnie sytuacji.
Razem z chłopakiem zarezerwowaliśmy pokój na weekend z podwójnym łóżkiem, jednak po dotarciu na miejsce otrzymaliśmy pokój z dwoma pojedynczymi łóżkami.
Po zgłoszeniu problemu w recepcji hotelu usłyszeliśmy, że nie ma możliwości zmiany pokoju, a jedyną opcją jest złączenie łóżek.
Obsługa również pozostawia wiele do życzenia. Młody i słabo wykwalifikowany personel, który chyba nie do końca wie co robi i bardzo lekceważąco podchodzi do gości hotelowych. Szczególne złe doświadczenia wiążemy z dzisiejszym śniadaniem tj. 12.02 w trakcie którego czekaliśmy ponad 15 minut na uporządkowanie stolika i otrzymanie sztućców mimo kilkukrotnych próśb.
Warto również wspomnieć, że zajmowaliśmy pierwszy stolik na przeciwko recepcji restauracji, a Panie z recepcji zamiast wziąć się do pracy stały i plotkowały, a my w dalszym ciągu czekaliśmy na sztućce przy brudnym stoliku.
Kolejnym minusem była odbywająca się studniówka w hotelu, która trwała do późnych godzin co znacząco obniżyło jakość snu. W celu zadbania o komfort pobytu goście powinni zostać uprzedzeni przed dokonaniem rezerwacji.
Gdybyśmy wiedzieli o odbywającej się imprezie z pewnością wybralibyśmy inne miejsce na odpoczynek.
Hotel sam w sobie jest bardzo estetyczny i w bardzo dobrej lokalizacji, jednak jakość obsługi znacząco ujmuje temu miejscu.
Doskonała lokalizacja ale pokoje typowo biznesowe. Małe z kiepskim widokiem z okna (na ścianę). Można co prawda dopłacić za lepszy widok ale jest to dość kosztowne.
W pokojach utrapieniem były kosmetyki pod prysznic, w niewygodnych buteleczkach, które ciągle mi sie przewracaly i wylewały, bo półeczka pod prysznicem nie jest do nich dostosowana. Uważam, że przy dzisiejszym podejsciu do plastiku wszystkie hotele a szczególnie te nowe powinny instalować ścienne dozowniki, które można wielokrotnie uzupełniać i są wygodne.
Śniadania smaczne, choć kuchnia powinna podszkolić się z robienia omletów, żeby były puszyste, bo były bardzo cienkie. Trochę zdziwiło mnie że sauny i basen, są dodatkowo płatne, tym bardziej, że gdy się tam udałem to sauna parowa nie działała poprawnie (brak pary) a niektóre urządzenia na basenie nie reagowały na włączanie. Na duży plus zasługuje obsługa, zawsze bardzo miła i pomocna.
Bardzo dobra lokalizacja, super widok z okna, dobre i urozmaicone śniadania. Pokoje czyste i dobrze wyposażone. Z minusów to są kosmiczne ceny za parking, który powinien być w cenie pokoju dla gości. Ponadto pomimo ustawienia żądanej temperatury na termostacie, niemożliwe było jej osiągnięcie, a w nocy było po prostu chłodno. Poza tym sąsiedztwo klubu nocnego gwarantuje basy do ok 4 rano. Nie trafia do mnie również polityka personalna i rankingi wewnętrzne pracowników. Serio, wręczanie wizytówki z własnym imieniem i prośbą żeby wspomnieć o tym w opinii jest żenujące. Choć tu muszę przyznać że obsługa była bardzo miła, bez jakichkolwiek zarzutów. Tu raczej uważam, że to jakiś absurd, że pracodawca organizuje coś takiego, wymagajac od pracowników takich zachowań.
Super lokalizacja, na tym plusy się kończą. Zacznijmy od tego, że to hotel z basenem, z którego goście mogą korzystać ale po kupieniu biletu za 70 zł za osobę. Porażka. Do tego cześć strefy basenowej wyłączona z użytku bo awaria. Wprowadzenie pokoi z dostępem do spa to po prostu oszustwo. Ale zacznijmy od widoku na miasto - ściana betonu od razu za oknem. W pokoju zimno, klimatyzacja nie działa. Z okien wieje mimo zamknięcia. W pokoju bardzo nieprzyjemny zapach, zawsze, że problem z wentylacją. Brak szlafroków, wiec jeśli chcecie iść na masaż, musicie zejść do spa, wsiąść szlafrok w recepcji i się przebrać. To samo z basenem. Hotel chyba nastawiony na obcokrajowcow, ja choć kiedyś bywałam w tym hotelu regularnie już tu nigdy nie wrócę.
Świetna lokalizacja, pokój bardzo ładny i komfortowy, lecz brak klimatyzacji poza pokojem (na piętrze lub w windzie) w taką pogodę, to katorga. Jeśli Wasz pobyt dobiega końca i chcecie z restauracji zabrać z sobą coś na podróż to przygotujcie się na brak opakowań i sztućców na wynos. Parasoli też może zabraknąć. Śniadaniowe pancakes bardzo słabe, sztuczne, tak jak shoty „bomby witaminowej”, ale doceniamy uśmiech i starania Pani ze śniadaniowej zmiany, co w rezultacie daje nam ocenę 4 gwiazdek :)
Dostaliśmy pokój z usterkami. Nie działająca klimatyzacja oraz uszkodzone okno, nie możliwe do zamknięcia. Ze względu na to, że hotel jest w samym centrum, brak możliwości zamknięcia okna to stanowił duży problem.
Zgłosiliśmy usterki w recepcji na następny dzień, przed śniadaniem. Zapewniono nas, że wyślą technika który dokona napraw.
Do końca pobytu nie pojawił się NIKT! Nic nie zostało naprawione!
Do Room Service’u lub na recepcje nie ma możliwości się dodzwonić, po prostu nie odbierają.
Rano w restauracji z tarasem, pracuje jedna biedna dziewczyna, która z kolei daje z siebie wszystko ale po prostu nie jest w stanie posłużyć wszystkich klientów.
Początkowo nie chciałem nic mówić bo nie chciałem sobie psuć urlopowego nastroje. Ale przy check out pracownik recepcji sam spytał czy wszystko było w porządku. Wiec opowiedziałem mu sytuacje. Przeprosił, wziął kontakt i zapewnił ze hotel i kierownik tak tego nie zostawi… Oczywiście nic, jak kamień w wodę :)
Radisson ma wiele wspaniałych hoteli ze świetną obsługą, np. obiekt w Szklarskiej jest fantastyczny. Tym bardziej nie spodziewałem się takiego rozczarowania po ich placówce w Gdańsku. Są naprawdę fatalni. Nie polecam i sam już tam nigdy nie wrócę.