Atmosfera, zarządzanie jak i komunikacja na wysokim poziomie, ale nie ma żadnej ogromnej spiny i można pozwolić sobie na trochę humoru, byle by to nie naruszało granic komfortu innych. Firma otwarta na nowych, niedoświadczonych pracowników, tutaj da się rozwinąć w wielu kierunkach zawodowych. Choć daje 5 gwiazdek i polecam mocno komuś kto by chciał zaczynać np jako tester gier, to muszę podkreślić, że płace nie są najwyższych lotów i większość etatów jest na umowie zlecenie a nie pracę, więc jest świetny start na pewno.
Sama atmosfera wśród ludzi jest całkiem fajna, jako że wiele osób idzie tam z pasji do gier, jednak problemem staje się już kontakt z osobami na wyższych szczeblach, które nie mają problemu ze stosowaniem szantażu.
Mówią, że chcą "stworzyć rodzinną atmosferę", natomiast przy podpadnięciu im z czymś wyciągają na rozmowę prezentując logi, traktując słuchanie muzyki na youtubie za największy grzech.
Samego youtube nie zablokują - nie podają powodu dlaczego. Patrząc na ich zachowanie, to zdaje się być to jedynie narzędzie do zagrożenia komuś :)
To, że wykorzystują to jako szantaż można dodatkowo potwierdzić tym, że nie sprawdzają tego jeżeli im nie podpadniesz. Na jednym z projektów wszyscy lepsi testerzy ciągle siedzieli i oglądali mecze, słuchali muzyki, ale na wieść o tym przełożeni tłumaczą się tym, że sprawdzają to "wyrywkowo". Gdyby tak było, to wszystkie osoby były by traktowane w ten sposób, a nie tylko Ci, którzy komuś za coś podpadną nieświadomie.
Jeżeli dla kogoś jest to pierwsza praca i chce się sprawdzić - to jasne, niech próbuje.
Tylko warto pamiętać, że obiecywanie "rodzinnej atmosfery" w takich miejscach jedynie prowadzi do wykorzystywania pracowników i pielęgnowania tego typu patologii.