Przedszkole Integracyjne nr 93 im. Jana Brzechwy we Wrocławiu

7 ocen
Witek Witek
24 sierpień 2023 15:55
To jak te dzieci sie dra na podwórku to jest przegięcie… od 8 do popołudnia ciagle darcie się , nawalanie w metalowe ogrodzenie a Panie stoją i plotkują , reagują dopiero jak któreś zacznie płakać . Ostatnio któryś bombelek rzucił patykiem w mojego psa , podejrzewam ze dla zabawy ale mimo wszystko wizyta u weta była , chodzi tam wiele ludzi z pupilami wiec może wypadało by uświadomić dzieci ze nie Wolno ich zaczepiać bo nie każdy piesek chce się bawić ? Tak samo Panie opiekunki ,może warto pomyśleć żeby zwrócić uwagę dziecia żeby się nie darły w niebogłosy bo nie są sami na tym świecie ? I ja tutaj naprawdę rozumiem ze to są tylko dzieci i krzyczą jak się bawią , widza pieska to chcą pogłaskać ,ale to już nie są nawet krzyki tylko poprostu darcie się ile sił w gardle ,a na ogrodzeniu można by było zamontować jakieś niskie plotki żeby nie wkładały łap i nie próbowały wołać psów bo skończy się to kiedyś tragedia …
pokaż więcej...
Mateusz Rabski
05 grudzień 2021 00:22
pokaż więcej...
Ryszard Pakuła
12 luty 2021 08:02
Bardzo dobra opieka dzieci. Dzieci nigdy się w tym przedszkolu nie nudzą, zawsze mają jakieś zajęcia.Przy sprzyjającej pogodzie wychodzą codziennie na długie spacery. Bardzo dobre jedzenie dla dzieci. Wszechstronna pomoc dzieciom mniej zaradnym. Jednym słowem polecam tą placówkę przedszkolna wszystkim rodzicom ponieważ będą wiedziały że ich pociechom w tym przedszkolu nic złego nie może się stać...
pokaż więcej...
Marta Szulczewska
19 grudzień 2019 17:17
Witam, jestem autorką płaskorzeźby Jana Brzechwy znajdującej się w tym przedszkolu. Ponieważ płaskorzeźbę robiłam 14 lat temu na pracę dyplomową, którą dodam oddałam za darmo dla przedszkola nie mam jej zdjęć, bo te zostały w nieistniejącym już Liceum Plastycznym i niestety nie wiem czy w ogóle jeszcze istnieją gdziekolwiek. Zanim przeszłam przez próg przedszkola z moim małym dzieckiem w wózku zapytałam Panią, która sprzątała w holu czy mogę wejść do przedszkola ponieważ jestem autorką płaskorzeźby i czy w ogóle ona jeszcze tu wisi, Pani odpowiedziała, że jest i proszę wejść. W korytarzu spotkałam Panią, która siedziała w pokoju obok wiszącej płaskorzeźby razem z Panią Dyrektor, która rozmawiała w tym czasie przez telefon. Natomiast Pani z którą rozmawiałam powiedziałam, że jestem autorką tej płaskorzeźby i czy mogę zrobić zdjęcia oczywiście chwilę jeszcze opowiedziałam jej o tym jak była montowana ta praca i kto był moją Panią Profesor, która to nadzorowała. Pani zgodziła się, żebym zrobiła zdjęcia kiedy po chwili dołączyła do nas Pani dyrektor, która niemiło mnie potraktowała z pretensją w głosie kim ja jestem, czemu robie zdjęcia i czy się przedstawiłam kiedy odpowiedziałam, że powiedziałam Pani obok kim jestem, ta pozwoliła zrobić mi zdjęcia. Jednak Pani dyrektor nadal miała do mnie pretensje więc powiedziałam, że jest mi przykro i dlaczego jest taka niemiła i czy zna moją profesor, która w tamtych latach miała w tym przedszkoku swoje dziecko i nadzorowała moją pracę oczywiście Pani Dyrektor wtedy nie pracowała w tym przedszkolu więc nawet gdyby usłyszała moje nazwisko nie byłaby w stanie mnie zidentyfikować z tą pracą, ponieważ nigdzie nie ma napisane kto to zrobił. Widziałam konsternacje na twarzy Pani, która zgodziła się na zdjęcia, i że jest to dla niej niezręczne, gdyż Ona mnie miło przyjęła. Nie rozumiem oburzenia Pani Dyrektor, że nie podałam swojego nazwiska, ponieważ przedstawiłam się jako autorka płaskorzeźby a jeśli za zgodą obu Pań z tej placówki i pod ich okiem robiłam zdjęcia mojej pracy tym bardziej nie rozumiem ataku Dyrektorki na moją osobę. Chciałam nawet zaproponować, że jeśli znajdę chwilę mogłabym poprawić uszkodzone części pracy, które z biegiem lat uległy zniszczeniu jednak po takim potraktowaniu nie chcę mieć więcej do czynienia z tą Panią i jest mi ogromnie przykro, że coś w co włożyłam swoje serce i podarowałam dzieciom tej placówki jest mojego autorstwa i tam wisi a ja zostałam potraktowana jak intruz. Oczywiście rozumiem, że dbają o bezpieczeństo dzieci jednak nie wtargnęłam na teren placówki bez zapytania i nie skradałam się tylko zrobiłam zdjęcia pod nadzorem dwóch osób z placówki. Poza tym faktem byłam z moim małym dzieckiem więc tym bardziej nie wyglądałam jakbym miała być intruzem.

W upływającym już roku życzę Pani Dyrektor więcej życzliwości i uprzejmości dla drugiego człowieka oraz postarania się milej zaczynać jakąkolwiek rozmowę jeśli się nie wie o co chodzi i wtrąca nagle w pewną sytuacje oraz zrozumienia, bo uważam że ton powinna była Pani zmienić w kierunku mojej osoby jeśli objaśniłam o co chodzi.

Niesmak do tego miejsca już pozostanie.



Droga Pani Dyrektor,

z poważaniem autorka pracy,

Marta Szulczewska
pokaż więcej...
Maria Masielak
04 marzec 2019 15:12
Nie ma lepszego
pokaż więcej...
Alex Vorobej
13 grudzień 2018 13:35
Przedszkole z najcieplejszą atmosferą i najlepszą kadrą pedagogiczną!
pokaż więcej...
Bartosz Głowacki
29 październik 2016 20:46
Super przedszkole, miłe i uśmiechnięte Panie Przedszkolanki, oraz Panie z administracji.
pokaż więcej...

Dodaj odpowiedź

Dodaj opinię o Przedszkole Integracyjne nr 93 im. Jana Brzechwy we Wrocławiu

Twoja ocena:
Pamiętaj, aby Twoja opinia była zgodna z regulaminem i jak najbardziej merytoryczna - zależy nam na tym, by nasi użytkownicy mogli - także dzięki Twojemu wpisowi - dowiedzieć się jak najwięcej o pracy w firmie Przedszkole Integracyjne nr 93 im. Jana Brzechwy we Wrocławiu
reCAPTCHA
Zgłoś opinie
Prześlij opinie o Nuzle.pl

Twoja uwaga została wysłana.

Uzupełnij treść wiadomości