Jedna z nie wielu Firm gdzie po przyjeździe wieczorem wpuszczają na teren magazynu na nocleg gdy masz kolejnego dnia rozładunek lub załadunek . Super kontakt
Nie polecam pracodawcy. Wyśrubowane normy. Brak nadgodzin. Premiowani "sami swoi". Wymagania ciągle rosną a wypłaty w miejscu. Skostniały system decyzyjny, odporny na nowe, lepsze pomysły usprawniające pracę. System magazynowy jak za króla świeczka. Manager M. szukający najmniejszych błędów i inwigilujący pracowników. Jego "dziewczyną jest praca" pnie się po ścieżkach kariery kosztem presji i stresu wywieranej na pracownikach. Zdrowie pracowników małoważne, przestrzeganie norm BHP na żenującym poziomie. Niebezpieczna praca. Wykorzystanie pracowników na max'a. Nie warte uwagi na rynku pracy!
23.05 Rozładunek dwóch kontenerów 20' trwał mimo iż towar był luzem tylko godzinkę z dokumentami. Super ekipa na rozładunku, przychodzą do pracy pracować a nie się opierniczać. Oby więcej takich firm. Jest miejsce na pauze i można wjeżdżać w nocy. Serdecznie pozdrawiam Mateusz
Nie wiem co trzeba powiedzieć na rekrutacji, żeby spełnić oczekiwania szanownej kadry. Rozmowa kwalifikacyjna poprowadzona tak, jakbym aplikowała co najmniej na stanowisko kierownicze. Wypytywanie o szczegóły z poprzedniej pracy, o wyniki i normy produktywności których w ogóle nie powinnam zdradzać na zewnątrz.
Rzeczywiście tak trudno zostać pickerem w tej firmie, czy moje 1,5 roczne doświadczenie to za mało na tak prestiżowe stanowisko?
Ogólnie powiem krotko. Trzeba się naj*bac w miesiącu żeby te 2500 wyciągnąć.Oczekuja normy 30 na godzinę, A jest taki zapierdziel że wiecznie towaru im brakuje i ciężko jest norme wyrobić.Po drugie im na pracownikach nie zależy bo co tydzień rekrutowani są nowi.Wspolczuje przychodzic od 12 do 20 zapierdziel największy i nie mam miejsca aby spokojnie zrobić zamówienie.
Praca dość ciężka. Oczekują dużej wydajności (norma 30/h którą mało kto wyrabia.) nie przedłużyli umowy z powodu urlopu ojcowskiego który według prawa się należy mimo krótkiego okresu pracy. Dramat