Pałac Margot

Okolice pałacu jak i sam obiekt z zewnątrz sa naprawdę urokliwe i zapewniają odpoczynek w pięknej aurze. Natomiast w środku hotel zdecydowanie wymaga odświeżenia, w pokoju tapeta odchodzi od ścian. W restauracji przy paru zajętych stolikach czas oczekiwania na jedzenie wydłuża się do ponad godziny. Hotelowe szlafroki brudne i podarte. Obsługa na recepcji, która jest niejako wizytówka miejsca, nieprzyjemna, z obrażonym wyrazem twarzy, bez cienia uśmiechu.

SPA zatłoczone, do późnych godzin nocnych pełne biegających, malutkich dzieci, pomimo informacji o możliwości korzystania z basenu z dziećmi do godziny 21.00 a strefy saun dla dzieci powyżej 15 roku życia. Trudno było odpocząć w takich warunkach. Podsumowując hotel robi dużo lepsze wrażenie na zdjęciach i z zewnątrz niż będąc jego gościem.

Uroczy zabytkowy budynek z dobudowaną tylną częścią, pomiędzy znajduje się taras i basen. Pokoje w dawnej części dość małe, zwłaszcza łazienki bardzo ciasne. Łóżko natomiast bardzo szerokie i wygodne. Śniadania pyszne, urozmaicone.

Za budynkiem schodząc dość stromo w dół można dotrzeć do strumyczka i rozkoszować się jego dźwiękami.

Obsługa pomocna i miła. Strefa basenów w podziemiach dosyć kameralna ale poza sezonem jest wystarczająca. Zabiegi w Spa natomiast to pierwsza klasa światowa! Panie bardzo profesjonalne, olejki wysokiej jakości. Masaż ajurwedyjski z masażem twarzy to najlepsze doznania jakie kiedykolwiek miałam przyjemność poczuć. Zawsze gdy odwiedzam inne spa- to tęsknie za tym miejscem- jest nie do pobicia ! Musimy wrócić zimą i skorzystać z kąpieli w bani przy strumyczku :)

Daje 5 * mimo małych uchybień ,, bo tak naprawdę liczy się całość a drobnostki nie mogą mieć wpływ na ocenę

z minusów

- kolejka do kawy bo się posuł ekspres, mimo tego bar nie został otwarty a moim skromnym zdanieniem powinien, ( no ale to już menagera rola )

- niedzielne śniadanie inna zmiana , brak talerzy, filiżanek, ciasta , głośna obsługa , ( ale jak widomo teraz ciężko z personelem i być może małe płace w gastronomi)

- brak windy ( ale to zabytek więc spoko)

- brak klimy ( również wiemy dlaczego - zabytek)

- brak telefonu w pokoju ( a można się przejść dwa pietra aby powiedzieć iż ręczniki są mokre i nie wymienione :) ) mogły by zostać ale niestety nie schły

No to tyle z minusów, uważam je za drobnostki.



Plus ogromny za to iż strefa spa czynna do 23 , wiadomo późno schodzi się z gór i dzięki temu można skorzystać ze wszystkiego do woli. Strefa spa wystarczająca, basen , sauny , grota solna :) suuuper, Wszystko do dyspozycji , mimo iz hotel miał spore obłożenie, nie było czuć tlumów.

Czystość, miła recepcja, przestrzeń, klimat, uroczy gródek przed hotelem z fontanną, oraz ładny cały ogród, basen infiniti , smaczne śniadania.

Duże przestronne pokoje :)

Naprawdę polecam i na pewno tam wrócę.

Pałac z zewnątrz piękny , tak samo jak ogród.

Pokoj przestronny . Sniadania dobre.

Ale jest tez duzo minusów :

* Mialam pokój z wanną z hydromasażem, ktora była nie do końca sprawna.

* w łazience brak papieru toaletowego ( 2 razy schodzilismy do recepcji z prośbą o papier)

* Pokój bez klimatyzacji nonstop mieliśmy otwarty balkon

* strefa spa mała czesto nie było miejsca nigdzie zeby wejść.

* wodą w basenach i jaccuzi bardzo zimna, nieprzyjemna

* drzwi przesuwne od sypialni zepsute nie dało się ich zamknąć

* recepcja obsługa hotelu ponura jakby robili coś na przymus bez chęci (oprocz dziewczyn kelnerek i barmanów:))



Płacąc 2500 zł na 3 noce spoodziewalam się czegoś lepszego.

Średnio polecam.

Pobyt uważam za udany.. Pokoje, pościel, ręczniki czyste. Jedynie do czego mogę się przyczepić robiąc sobie w pokoju herbatkę, brakowało cukru. Sauny ok choć osobiście nie korzystam z nich. Basen milutki. Drinki, atmosfera baru także ok, wszystko z kulturką Piękny ogród, jest gdzie odpocząć, posiedzieć wieczorkiem przy drinku. Aaa i mega basen na dachu.. Najbardziej zadowolony był mój Mąż z niego

Śniadanie również było ok. Trochę późno byliśmy i już trochę było mniej do wyboru ale można było się najeść Cena za dobę jest trochę duża porównując inne obiekty i ich standardy w których byliśmy ale wydaje mi się że jest to uzależnione od gości ponieważ jest tam sporo Niemców

Na pewno jeszcze tam zawitamy. ☺