Niestety, przy pierwszym kontakcie wszystko wygląda pięknie, korzystna oferta, tanie ubezpieczenie. Czar pryska po kilku miesiącach... Po roku, kiedy przyjdzie do kupna ubezpieczenia, robią wszystko by postawić na swojej, sporo zawyżonej ofercie. Nie polecam! Kiedy w czasie covidu kredyty zwariowały, raty poszły w górę natomiast spaść już jakoś nie chcą...
Nie polecam! Oszuści i naciągacze. Tak zbudowany mają system, że łupią klienta na każdym kroku, otrzymuje noty odsetkowe od not odsetkowych pomimo nadpłaty na rachunku. Nik nie kwapi się do wyjaśnienia a do tego chamstwo i gburowatość osób decyzyjnych. Pomyliły im się role chyba, traktowanie klienta jak z minionej epoki. Bank zapomniał, że to klienci napędzają jego funkcjonowanie. Życzę rychłego bankructwa! Nigdy więcej millennium!!!
Najgorszy finansujący z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia. Nie polecam w 100 % . Same problemy. Obsługa to totalna porażka. Wystawiają noty za faktury które zostały opłacone i nic nie da się z tym zrobić. Dodam że współpracuje w wieloma finansującymi i mam porównanie do inncyh podobnych firm. Tragedia. Nie polecam !!!
Słabe jest to że musisz żebrać faktury.. Po dwóch latach nagle bez uprzedzenia niedziałaja kody i nie ma jak te faktury pobrać. Po grubszej aferze na infolinii zzybko zostaje przesłany mail od działu faktury tyle że faktury są wysłane w zakodowanym pliku i nie ma jak otworzyć. Czy tak trudno wysłac fakture w PDF :(
Aby się skontaktować telefonicznie z infolinią to graniczy z cudem ! Typowa Polska mentalność Wychodzą z założenia że my dla nich a nie Oni dla Nas. Dramat!
Pomimo złożonego wniosku w terminie o skrócenie leasingu do końca 2021r oraz moich 10-krotnych pytań mailowo czy na pewno wszystkie formalności zostały dopełnione niestety sprawa nie znalazła pozytywnego finału ze względu na brak komunikacji ze strony Millennium Leasing.
W styczniu zorientowali się że jest jakaś niedopłata mimo że w grudniu wyraźnie prosiłem o podsumowanie wszystkich zaległości i wystawienie na to faktury.
Przez niedopatrzenie pracowników Millennium moja firma straci jakieś 30 tyś zł.
Brak poczucia się do winy, nie przyjęta reklamacja.
Otrzymałem SMS o braku wpłaty raty nie będąc ich klientem, byłem na tyle uprzejmy że zgłosiłem ten fakt na infolinii poświęcając dobrych kilka minut.. pół roku później ten sam SMS. Nie ogarniają.