Szkoła nie fajna no szkoda pani od pol fajna a Dyrektorka nie miła i arogancka i wsm to wszytko a reszta to tez nic fajnego. Zaraz koniec szkoły i moja opinia nie polecam przez szkole mam problemy i depresje
Szkoła stanęła na wysokości zadania przyjmując z otwartymi ramionami dziecko z problemami w nauczaniu oraz z orzeczeniem z poradni psychologicznej. Bardzo miła i wykwalifikowana kadra nauczycielska indywidualnie podeszła do ucznia, któremu od pierwszych dni zapewniła wsparcie związane z transferem ze szkoły w Santoku, gdzie absolutnie pani pedagog czy/ zwłaszcza pani od matematyki nie mogły poradzić sobie z uczniem z takimi problemami. Jako psycholog, pedagog i teolog polecam szkołę z czystym sumieniem. Dziecko winno czuć w szkole wsparcie i to nauczyciel nie potrafiący nauczyć dziecka danego przedmiotu powinien czuć porażkę nie uczeń. Szkoła w Santoku nie miała przygotowania do nauczania dziecka z problemami a ono wpadalo w coraz głębsze stany depresyjne spowodowane presją wywierana na nim zwłaszcza na lekcjach matematyki.
Bardzo dobra szkoła. Mili nauczyciele którzy zawsze na spokojnie mogą każdemu z osobna wytłumaczyć pewne rzeczy. Nie byłem nigdy w lepszej szkole (bo chodzę do tej od zawsze) i uważam że nie ma lepszej.
Oto jest najbardziej elitarna szkoła. Jest katolicka więc jak najbardziej polecam dla dzieci. Moje dzieciństwo spędziłem w tym miejscu. Było bardzo szczęśliwe. Jak niektórzy piszą gimnazjum było żałosne. Jednak wraz z reformą warunki się poprawiły. W miejsce zerówki powstała klasa 7, a w miejsce świetlicy klasa 8. Jednakże nie zlikwidowano całkowicie wymienionej wcześniej świetlicy. Znajduję się aktualnie w klasie 2. Zdecydowanie polecam!
Jest kilka poważnych mankamentów tej szkoły, ale też nie jest jakaś bardzo zła. Cena nie odpowiada warunkom zwłaszcza w gimnazjum. Większość nauczycieli jest w porządku, uczniowie i rodzice zazwyczaj też. Atmosfera jest naprawdę dobra. Nie polecam jednak wysyłać dzieci do wymienionego wcześniej gimnazjum jeśli uczniowie aspirują na dobre państwowe szkoły średnie. Absolwenci przeżywają szok wchodząc do większej szkoły, nie tylko ze względu na jej wielkość, ale również inne podejście do uczniów, czy ostrzejsze wymagania. Zdecydowanie jednak polecam szkołę podstawową.