Rozładunek. Awizo na 8 , zaraz rozładowany, papiery , palety w innym miejscu . Półtorej godziny i załatwiony. Nie było najgorzej. Fakt mało miejsca wszędzie ale cóż zrobić .
Niestety nie ma parkingu,gdzie mozna poczekac. Na ulicy zakazy ale mozna przycupnąc na chwile.Na firmie nie ma parkingu i stoi sie byle gdzie aby przejazd byl. Od rampy 218 nie trzeba otwierac drzwi naczepy podjeżdżając pod rampe.Sami otwieraja i zamykaja po zaladunku.Prysznic przy rampie 201 na 1 pietrze nad biurem