Jako, że firma nie działa na polskim rynku, a jedynie świadczy wewnętrzne usługi dla spółki matki, to opinia może dotyczyć tego, jakim DFDS Polska jest pracodawcą.
Pracodawcą jest słabym. Na tym słowie można zakończyć, jednak bez argumentów, znaczy to tyle, co kropla wody na pustyni.
Niekompetencja kadry zarządzającej kłuje już po kilku dniach. Dyrektor, menedżerowie oraz używając polskiej nomenklatury, kierownicy - to bez kilku wyjątków, ludzie z przypadku, którym jedynie się wydaje. Uniesione podbródki, pewny krok przy powszechnym braku umiejętności, obraz jak z Cyrku Monty Pythona.
Być może byłoby to do zniesienia dla osób o niskich wymaganiach, gdyby zarobki choćby oscylowały w okolicach średniej lokalnej dla tego typu usług. Tak nie jest. Mniej więcej 800 PLN brutto mniej niż konkurencja.
Kwestia rozwoju to temat zamknięty. Trzeba mieć znajomości i swoje wychodzić. Kompetencje i doświadczenie nie mają tu znaczenia. Często ścieżką awansu, jest złożenie wypowiedzenia, wtedy można coś ugrać, ale czy to poważne? Nie.
Infrastruktura? W XXI wieku praca na zupełnie niezintegrowanym środowisku systemowym to kabaret. Przy dobrej organizacji i odpowiednim systemie, miast blisko 200 osób, podobną pracę, lepiej! Mogłaby wykonywać połowa z obecnej ilości, przy wysokich kompetencjach.
Podsumowując, ta firma to dobitny przykład, jak tego nie robić. Świadomie, lub skłaniam się ku drugiemu - nieświadomie, osoby "na górze" stworzyły w Poznaniu "pieczarkarnie". Ponadto ta wąska grupa wzajemnej adoracji, traktuje to jak własny folwark. I będzie się tego trzymać zębami, choćby miała te zęby stracić. Spółka matka prawdopodobnie, nie zdaje sobie sprawy z tego. Jednym słowem Unikać!
(Opinia świadomie umieszczona w Google, gdyż wszelkie nieprzychylne są bezpodstawnie usuwane z serwisu o pracodawcach.)
pokaż więcej...