Autobusy miejskie to jest dramat. Stare, sypiące się, bardzo głośne w środku, trzeszczące i śmierdzące w środku benzyną MAZ-y. Kierowcy bardzo często jeżdżą z opóźnieniem. Jeździłem wieloma przewoźnikami komunikacji miejskiej i jeszcze żaden nie był tak dramatyczny. Niestety muszę jeździć tymi autobusami codziennie :(. Nie polecam.
Firma Feniks za wniesienie narożnika na pierwsze piętro w domu jednorodzinnym zażyczyła sobie 300zł, gdzie cena mebla to 1800zł. Rogówkę przywiózł drobny Pan kierowca, który był sam i potrzebował pomocy w wyładunku z samochodu. Przy takich gabarytach powinny jeździć dwie osoby, bo co w sytuacji jeśli odbiorcą byłaby starsza osoba (tak jak było w tym przypadku). Będzie szukać pomocy po sąsiadach?
Byłem uczestnikiem weekendowej wycieczki autokarowej, wynajęty autokar prowadził prezes firmy Nowak Transport, który jest też kierowcą. Prezes jest strasznym chamem - nie chciał robić postojów, jak postój się przedłużył przez kolejkę w toalecie to unosił się na pasażerów, krzyczał "godziny bez sikania nie umiecie wytrzymać", używał wulgarnych słów przy tym. Po dojechaniu z powrotem rzucał torbami z bagażnika tak mocno tak że wypadały po drugiej stronie autokaru na ulicę. Żenada.
Witam ceny może ok. Ale kupiony narożnik z Eco skóry za 2400zł po 3 latach Sypie się jak choinka na trzech króli...Szkoda że gwarancja obejmuje tylko 2 lata. Człowiek płaci kasę I ??? wymieniać narożnik co 3 lata? Oceńcie sami...