Jesteśmy szusty dzień i nie możemy powiedzieć złego słowa na serwowane posiłki w restauracji hotel. Śniadania przepyszne, wybór przeogromny łącznie z omletami i sadzonym jajkami robionymi na zamówienie, dla dzieci gorące gofry i naleśniki.
Polecam restaurację Bergo w Hotelu Mercure ,a szczególnie obsługę p.Sebastiana który opiekował się przez dwa dni stolikiem w którym próbowaliśmy dań serwowanych przez kuchnię .
Będąc w Szklarskiej Porębie chcieliśmy zjeść kolację. Po wejściu do restauracji nikt z obsługi się nami nie zainteresował. Dopiero po podejściu do baru i pytaniu czy możemy zjeść, dostaliśmy menu. Usiedliśmy przy stole, gdzie ponownie czekaliśmy, tym razem na przyjęcie zamówienia. Przez 20 minut nikt do nas nie podszedł, mimo zajętych tylko 3 stolików w całej restauracji. Po sali krążyły 4 kelnerki, ale żadna nie podeszła, aby przyjąć zamówienie. Wyraźny brak zainteresowania klientem pomimo prawie pustej sali.
Dawno nie jadłem takich pyszności. Kopytka dyniowe i parfait z białej czekolady i koziego sera to mistrzostwo. Jednak wygrał jesiotr na maśle z bisque rakowym i skorzonerą . 11 punktów na 10. Niesamowite (chociaż co to skorzonera musiałem sprawdzić w telefonie ). Bardzo polecam tą restaurację. W Szklarskiej koniecznie odwiedzić.
Na razie 3 na zachętę, tylko dlatego że nowa restauracja może jeszcze potrzebować chwili czasu na to aby być lepsza. Świetna atmosfera, bardzo wygodne siedziska
po prostu miło się spędza czas. Część obsługi nie zna dan, nie umie odpowiedzieć jak wyglądają i co w nich jest. Tatar z wołowiny poprawny i smaczny, mięso delikatne i dobrze przyprawione. Polędwica wołowa sucha ale delikatna. Może była by lepsza ale widać było że sporo spędziła pod lampom czekając na danie mojej żony które się spóźnia w rezultacie ja już jadłem a ona czekała dobre 5 minut na swoje pierogi. Desery bez zachwytu, smaczne. Drinki miały dobry smak i czuć było że jest alko a nie tylko woda. Ogólnie warunkowo polecam, zobaczymy jak się rozwinie. Większości dan albo czegoś brakowało albo były dość nijakie, brak tego czegoś takiej iskry której oczekuje po takim miejscu .
Świetna restauracja! Warta swojej ceny. Najlepiej wychodzi zamówienie obiadokolacji za 110 zł/os. W skład obiadokolacji wchodzą trzy posiłki (codziennie inne do wyboru).
1. Przystawka/zupa
2. Główne danie
3. Deser
Szkoda, że w cenie nie ma jakiegoś napoju lub piwa/wina. :(
Dania są prześwietne. Bób i wędzony pstrąg to klasa sama w sobie. Główne danie przepyszne! Pierogi z jagnięciną w bulionie 10/10! Kaczka przyprawiona do samej kości. Dania naprawdę warte swojej ceny.
Dobre jedzenie. Jedno z najlepszych w Szklarskiej Porębie. Jadłem tam policzki wołowe i były najlepsze jakie jadłem. Mięso idealnie przyrządzone. Porcja dość duża. Buraczki w sosie z pigwy genialne. Wystrój standardowy ale ładnie. Obsługa miła i profesjonalna. Mimo tego, że były tylko 2 dziewczyn to robiły co mogły. I tu jedyny minus. Czas oczekiwania bardzo długi od zamówienia. Po podanie a potem zapłatę. Lokal jest duży.
Cóż, nie powiem - gdy spróbowaliśmy dań, po prostu delikatnie nas zatkało… Kaczka po polsku i pieczeń cielęca to wykwintna uczta dla podniebienia. Kopytka z dyni to rewelacja, niebanalne połączenie sera ze słodką dynią i cudownym sosem maślanym. Uroku restauracji dodają światła, przytulne ale nowoczesne wnętrze oraz pięknie iskrzące kryształy poustawiane na stołach wprost czekające na spragnionych doznań gości :) Zdecydowane uznanie należy się również obsłudze- bycie miłym, konkretnym, wesołym a przy tym jednocześnie profesjonalnym to sztuka, na którą serdecznie zapraszam wszystkich! Polecam! :)