Zastanawiam się jak można tak traktować klienta, który chce kupić jednostkę za takie pieniądze. Nie odpowiadają na e-mail, nie odbierają telefonów - po co właściwie je podajecie skoro i tak do niczego nie służą? Gdy człowiek dodzwania się w końcu po kilku dniach do fabryki słyszy, że i " tak trzeba czekać 3 lata, więc o co mi chodzi"?. Totalny brak szacunku. Po co Wy się wystawiacie na targach, reklamujecie jak jedynym Waszym celem jest rynek rosyjski?