poczatek był trudny bo w ostatniej chwili odwołano wyjazd do fabryki części a my mieliśmy już bilet z chłopakiem, ale panowie z firmy zaproponowali inna prace i jest jak narazie super !
Dojechaliśmy , mamy 2 tygodnie zapłacone mieszkanie i praca od razu bez czekania.
Zuza i Krystian, z tego co wyszukałem w internecie to biuro mają gdzieś w Doncaster, a nie koło Londynu. Z tą nazwą to przyznam że sprytnie, rzeczywiście można się pomylić z inną firmą. Firma z Anglii z polskimi numerami wszędzie, trochę dziwne. Rozmawiałem z nimi ale raczej się nie zdecyduje na wyjazd z nimi po głębszym reserczu.