Od kilku dni próbuję się skontaktować z firmą PKP Energetyka, ale nie da się dodzwonić na infolinię. Czekam po pół godziny. Próbowałem też wysyłać wiadomości e-mail, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
Jest to absolutnie skandaliczne, że firma z tak dużym udziałem w rynku nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego kontaktu z klientem. Jestem bardzo rozczarowany.
Ta firma to jakiś żart. Wnioskowałem o efekture ale dla pracowników to robota jak lot w kosmos z Elonem Muskiem. Burak odbiera telefon i z łaską odpowiada klientowi, który regularnie płaci rachunki. Przykład firmy z mentalnością PRL.
obluga i podejscie do klienta to maskra. zero kultury i checi pomocy. zero odpowiedzi. czas oczekiwania na podlaczenie pradu bardzo dlugi. panowie z infolini nieuprzemi to malo powiedziane. pracownicy PKP maja totalnie wywalone
Daję jedną gwiazdkę bo nie można mniej !!!. Ostrzegam wszystkich aby omijać tą firmę szerokim łukiem. Od pierwszego kontaktu z PKP Energetyka do podłączenia do sieci upłynęło 2,5 miesiąca !!!!. Nieczynna infolinia, infolinia wprowadzająca w błąd - chyba okresowo obsługiwana przez "ciecia", który mówi coś na odczepnego. Brak kontaktu infolinii z centrum wystawiania umów i z monterami. Zabawa w "pomidor", równie dobrze można krzyczeć do rynny w swoim budynku. W końcu jak podłączono prąd nikt mnie o tym nie poinformował przez prawie tydzień. Kto nie jest przymuszony umową przez devlopera - uciekać !!!. Pozostałym polecam w zależności od światopoglądu różaniec albo jogę.
2 miesiące czekałem na podłączenie licznika. Jak juz ekipa podłączyła licznik to źle podłączyli fazy. Na szczęście coś mnie naszło, aby to sprawdzić i dzięki temu uniknałem uszkodzenia urządzeń w lokalu. Odnośnie cen jest to najdroższy dystrybutor i niestety w naszej republice bananowej nie mozna zmienić dystrybutora. Polecam czy nie polecam w takich sytuacjach musisz akceptować koszty, które finalnie przerzucisz na klienta końcowego. Taki lajf
to po prostu tragedia na infolinię nie można się dodzwonić czas połączeń powyżej 45 min jaka masz szczęście , nie odpowiadają na e-maile w ciągu ostatnich 2 miesięcy wysłałem 4 żadnej odpowiedzi pomimo że kontakty były weryfikowane i potwierdzone nr zgłoszenia, strona PKP elektroniczna zawiera tylko faktury do zapłaty, więc płać i płacz