Bardzo dziękujęmy Policji wodnej pełniące służbę na zalewie Chancza... W pelni zapewniają spokuj w wypoczynku tak nad wodą jak i pływając sprzętem motorowodnym, pływając na nartach czy innym sprzęcie... Są bardzo pomocni i przyjaźnie nastawieni do wypoczywajacych... Myślę że jestem wyrazicielem opinii grupy motorowodniakow z przystani prywatnych domków dębicko-krakowskich...
Pierwsza wizyta, gdzie chciałam zgłosić przestepstwo -odesłali mnie do bliższej mojego miejsca zameldowania ich siedziby, nawet nie zapytali co się dzieje i z czym problem !!
Drugie zostałam zaatakowana przez jakiegoś niezbyt na umyśle taksówkarza BO CHYBA ŹLE SZŁAM CHODNIKIEM A ten prawie na mnie wjechał z ulicy ... Po zwróceniu uwagi wyskoczył z auta i chciał pobić.
Ten co odebral szkoda gadać, spacerowicze dotarli po około godzinie, spisali mnie i sobie poszli dalej.